„Blossoms Shanghai” – co wiemy o serialu Wonga Kar-Waia?

Jakub Marciniak17 grudnia 2023 16:41
„Blossoms Shanghai” – co wiemy o serialu Wonga Kar-Waia?

Dziesięć lat minęło, od kiedy na ekranach kin mogliśmy oglądać ostatni film Wonga Kar-Waia, Wielkiego mistrza. Od tego czasu wiele mówiło się o najróżniejszych, nowych projektach wielkiego twórcy. Tong Wars, serial tworzony dla Amazon Prime Video i skupiający się na wojnach opiumowych, był jedną z ofiar pandemii. Cicho jest również wokół ostatniej odsłony trylogii Spragnionych miłości. Kar-Wai powraca jednak nagle i niespodziewanie wraz z nowym serialem – Blossoms Shanghai – nad którym pracował ostatnie 3 lata. Produkcja zadebiutuje 27 grudnia na platformie Tencent.

Blossoms Shanghai to adaptacja książki autorstwa Jina Yuchenga. A przynajmniej jej części, bo początkowy plan zakładał, że serial podejmie jedynie wybrane wątki, podczas gdy resztę Kar-Wai podsumuje w pełnometrażowym filmie, który miałby jednocześnie stanowić domknięcie wspominanej trylogii Spragnionych miłości. Niewykluczone, że pojawiłby się w nim również Tony Leung. Obecnie nie wiemy jednak, czy ten plan pozostaje aktualny. Możliwe, że funkcję „duchowego finału” przejął serial, co sam Kar-Wai kiedyś sugerował. Pewne jest jednak, że Tony Leung raczej w swojej kultowej roli nie powróci, podobnie jak żadna z bohaterek Spragnionych miłości czy 2046.

Historia skupi się na Bao, mężczyźnie, który w trakcie lat 80. i 90. przeszedł klasyczną drogę „od zera do milionera”, przeistaczając się z zawziętego oportunisty w kogoś, kto jest członkiem elity Szanghaju. Na jego drodze staną również cztery kobiety, każda reprezentująca to, czego Bao poszukuje w życiu najbardziej: miłości, przygody, honoru i niewinności.

Sam Szanghaj i jego przeobrażenie na przestrzeni lat ma być jednak główną atrakcją i tematem projektu. Właśnie to sprawiło, że rzesza czytelników pokochała książkę Yuchenga, który znakomicie uchwycił bieg codziennego życia miasta na przestrzeni kilku dekad, podobnie jak jego społeczną i polityczną metamorfozę. Książka napisana została również w miejscowym dialekcie, nie języku mandaryńskim, co jedynie zwiększyło jej znaczenie wśród lokalnej społeczności. Dla samego Kar-Waia serial jest emocjonalną, nostalgiczną podróżą w przeszłość – w końcu urodził się właśnie w Szanghaju, a Blossoms Shanghai od początku było pomyślane jako osobisty list miłosny do miasta jego rodziców. Reżyserowi zależy również na tym, by pokazać, jak Szanghaj stał się świetnie prosperującym, nowoczesnym miastem.

Blossoms Shanghai
Blossoms Shanghai reż. Wong Kar-Wai (Tencent)

Kar-Wai może i kazał nam czekać długo, ale na brak materiału narzekać nie będziemy! Blossoms Shanghai to aż 30 odcinków, które w sumie mają potrwać 24 godziny. Serial zadebiutuje na platformie Tencent 27 grudnia, od razu z 4 odcinkami. Kolejne pojawiać się będą w dwójkach, codziennie. Co jest istotne, nie możemy być na razie pewni, że Kar-Wai osobiście wyreżyserował każdy z tych epizodów. Niemniej, jest twórcą całego projektu (i rzecz jasna, showrunnerem, co nie zawsze jest regułą), na który poświęcił ostatnie 3 lata. Oficjalne, chińskojęzyczne strony, określają go również mianem „general director”, w zachodnim nazewnictwie nie ma takiej funkcji, możemy więc założyć, że chodzi albo o liczbę wyreżyserowanych odcinków, albo o to, że Kar-Wai jest przynajmniej współreżyserem każdego epizodu, przekonamy się.

Jak ujawniono na wczorajszej konferencji prasowej, Blossoms Shanghai to nie tylko jego największy projekt, ale również jeden z najambitniejszych i najbardziej skomplikowanych seriali ogólnie w historii wschodniego mocarstwa. Był tak dużym wyzwaniem, że kilkukrotnie twórcom zabrakło pieniędzy – właśnie dlatego w ostatnich latach co jakiś czas otrzymywaliśmy reklamę wyreżyserowaną przez Kar-Waia, ilekroć kończyły się pieniądze, tylekroć reżyser zabierał się do pracy.

Cofnijmy się jednak do podstaw projektu. Kar-Wai nie jest jedynym twórcą scenariusza, w pracy pomagała mu telewizyjna pisarka, Wen Qin. Kluczowym współpracownikiem był również Peter Pau, specjalista od efektów wizualnych i specjalnych, zdobywca Oscara za zdjęcia do Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka. Koncept wizualny uległ jednak bez wątpienia pewnym zmianom na przestrzeni czasu, najlepiej widać to po poniższym zwiastunie oraz tym, który znajdziecie tutaj, a który prezentuje obecny wygląd serialu.

Blossoms Shanghai reż. Wong Kar-Wai (Tencent)

Obsada to zupełnie nowe twarze. W główną rolę wciela się Ge Hu, młoda gwiazda telewizyjna, którą jednak możemy również kojarzyć z wielkiego ekranu – szczególnie z występu w Jeziorze dzikich gęsi (film był uczestnikiem konkursu głównego w Cannes w roku 2019). U boku Hu pojawią się: Zhilei Xin (Braterstwo ostrzy: Piekielna bitwa), Ryan Zheng (Wielki mur oraz Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera – tak, to Ryan Choi), Haoyu Yan (Wędrująca ziemia), Jue Huang (Długa podróż dnia ku nocy) oraz Yan Tang. Są to więc głównie aktorzy młodzi i niezbyt znani zachodniemu widzowi, każdy z nich ma jednak imponujący dorobek telewizyjny i w oczach wschodniego widza może uchodzić za gwiazdę. Nic więc dziwnego, że serial cieszy się gigantycznym zainteresowaniem i na oficjalnej platformie Tencent, zaledwie w kilka godzin po ogłoszeniu premiery, w wirtualnej kolejce do seansu ustawiło się ponad milion widzów. A serial doczeka się również emisji telewizyjnej.

Blossoms Shanghai na ten moment nie pojawi się na żadnej zachodniej platformie. Trzeba mieć jednak nadzieję, że prestiż reżysera i możliwy sukces zmienią sytuację. Dla fanów jego twórczości może to być bowiem jedyny projekt od wielkiego reżysera, jaki będą mieli okazję ujrzeć przez wiele kolejnych lat.

Blossoms Shanghai
Blossoms Shanghai reż. Wong Kar Wai (Tencent)

Fanów kina azjatyckiego zachęcamy do zapoznania się z naszymi recenzjami, retrospektywami i analizami, które możecie przeczytać tutaj.

Jeśli podoba się Wam nasza praca oraz działalność i chcecie nas wesprzeć, możecie nam postawić wirtualną kawę. To nam bardzo pomoże w rozwoju!Postaw mi kawę na buycoffee.to