Znana z Bękartów wojny czy W ułamku sekundy aktorka – Diane Kruger – zagra w kolejnym filmie arcymistrza kina grozy, Davida Cronenberga. W roli, w której ujrzymy Kruger, pierwotnie miała wystąpić Léa Seydoux.
Najnowsza historia Cronenberga ma być opowieścią niezwykle osobistą, według samego reżysera niosącą nawet cechy autobiograficznej.
Główny bohater, Karsh, próbuje pogodzić się ze śmiercią żony. Zawodowo jest odnoszącym sukcesy biznesmenem, twórcą specjalnego urządzenia pozwalającego na kontakt ze zmarłymi poprzez całun pogrzebowy.
Główna rola przypadła w udziale Vincentowi Casselowi. Źródło, które jako pierwsze podawało, że Kruger zastąpi Seydoux, informowało również o tym, że w projekt zaangażowany jest Viggo Mortensen. Zaprzeczył temu jednak producent filmu, ale niewykluczone, że rzeczywistość jest inna. Mortensen obecnie dogląda postprodukcji swojego drugiego reżyserskiego projektu – The Dead Don’t Hurt, spekuluje się, że film może zadebiutować na jednym z festiwali, podobnie jak Eureka Lisandro Alonso, western zemsty w którym gra główną rolę. Mortensen najpewniej pojawi się również w nowym filmie Paula Thomasa Andersona.
Dla Diane Kruger będzie to pierwsza współpraca z Cronenbergiem, który początkowo samo The Shrouds rozwijał jako projekt serialowy dla Netflixa.