Premiera filmu „Diuna: Część Druga” przełożona na 2024
Potwierdził się czarny scenariusz. Warner Bros. Discovery przełożył premierę filmu Diuna: Część Druga na 15 marca 2024 r. Z powodu trwających strajków w Hollywood, studio zmieniło daty premier również paru innym tytułom.
Od początku strajku aktorów głośno się mówiło o tym, że premiery najważniejszych filmów premierujących jesienią, w tym właśnie kontynuacji Diuny, mogą zostać przesunięte. Decyzja miała zostać podjęta wraz z końcem sierpnia. W związku z tym, że nie widać na horyzoncie końca strajku aktorów, Warner Bros. zdecydowało się na przełożenie premiery filmu na 15 marca 2024 roku.
Oprócz Diuny Warner Bros. przełożyło premierę filmu Godzilla x Kong: The New Empire z 14 marca na 12 kwietnia 2024 r. oraz animacji Lord of the Rings: The War of the Rohirrim z 12 kwietnia na 13 grudnia 2024 r. Z kolei premiery Wonki, The Color Purple czy Aquaman and the Lost Kingdom na ten moment pozostają bez zmian.
Diuna: Część Druga była bez wątpienia najważniejszym filmowym tytułem w drugiej połowie 2023 roku. Legendary planowało ogromną, cross-platformową promocję filmu przy wsparciu gier wideo czy wszelakiej maści merchendisingu. Warner Bros. i Legendary liczyło na to, że kontynuacja powtórzy sukces artystyczny pierwowzoru, który zdobył ostatecznie 6 Oscarów. Film z tak gwiazdorską obsadą oraz (można rzecz) kulturowym impaktem pierwszej części, był skazany na sukces. Natomiast z tak obfitą i różnorodną obsadą, żadne studio nie zdecydowałoby się na promocję filmu o takiej skali bez udziału Timotheego Chamalet, Zendayi czy Florence Pugh. Potencjalny sukces komercyjny filmu otwiera Warner Bros. możliwość budowania kolejnej franczyzy, o czym się także spekuluje od dawna.
Przesunięta premiera Dune: Part Two oznacza, że The Marvels (o ile film nie zostanie przesunięty) otrzyma dystrybucję w kinach IMAX. Wcześniej szef IMAX-a zapewniał, że Diuna otrzyma 6-tygodniowy dostęp na wyłączność do sal w tym formacie, lecz po przełożeniu premiery, IMAX otworzy się na film Marvela. Znawcy branży mówią, że marketing Dune: Part Two musiałby ruszyć wraz z początkiem września, lecz w obecnej sytuacji, pełnoprawna promocja wraz z udziałem aktorów jest odległą perspektywą.
Podczas gdy nasze najbardziej wyczekiwane produkcje kinowe czy serialowe zostają wstrzymane lub przełożone, tysiące artystów w Hollywood walczy o swoje podstawowe prawa. Sytuacja z Diuną pokazuje, że studia wolą przekładać swoje największe tytuły, zmieniać plany marketingowe i siłą rzeczy tracić na tym pieniądze, niż zapłacić artystom, dzięki którym mogą budować plany biznesowe na bazie ich historii. Łączne propozycje WGA i SAG-AFTRA to niecałe 3% rocznych przychodów studia, co przy Warner Bros. wynosi 43 miliardy dolarów. Gdyby nie artyści, dzisiaj nie czekałbym z pełnym entuzjazmem na premierę nowej Diuny. Żaden film, nawet najbardziej wyczekiwany, nie jest wart tego, aby ludzie pracujący w branży filmowej byli traktowani tak nieuczciwe oraz lekceważąco, jak to ma miejsce obecnie. Obyśmy za parę miesięcy usiedli w kinowych fotelach na nowej Diunie, ciesząc się podwójnie — z premiery filmu oraz że artyści wygrali tę walkę.
