Martin Scorsese pomimo podeszłego wieku nie zwalnia i nie zamierza wybrać się na emeryturę. Za nieco ponad miesiąc na całym świecie do kin wkroczy jego najnowsze dzieło, Czas krwawego księżyca. Reżyser już planuje kolejne projekty, nie tak dawno informowaliśmy o adaptacji The Wager. Teraz dziennik Time opublikował długi artykuł o reżyserze w którym sam zainteresowany zdradza dalsze plany.
Przede wszystkim okazało się, że Scorsese zamierza wrócić do projektu sprzed lat, adaptacji Domu, nagrodzonej Pulitzerem autorki Marilynne Robinson. To druga część składającej się na cztery tomy sagi Gilead.
Dom jest opowieścią o rodzinie, intymną historią zamkniętej społeczności. Historią o przemijaniu, sekretach i miłości, kontemplacją nad ludzkimi relacjami i apelem o danie sobie drugiej szansy.
Kiedy John Ames pisze swój wzruszający list do syna, jego najbliższy przyjaciel – będący już u kresu życiowej drogi Robert Boughton – musi sobie poradzić nie tylko z chorobą, ale i z marnotrawnym synem, który po latach zjawia się na progu jego domu… Glory Boughton powraca w rodzinne strony, by zaopiekować się umierającym ojcem. Niedługo po niej w domu pojawia się jej brat Jack, który po dwudziestu latach tułaczki decyduje się znaleźć przebaczenie i pogodzić z przeszłością. Jack dotąd się nie ustatkował, był na bakier z prawem, uzależnił się też od używek, a mimo wszystko cały czas pozostawał ukochanym synem wielebnego Roberta. Dla posłusznej i pracowitej Glory powrót Jacka staje się punktem zapalnym, który wyzwala w niej gwałtowne emocje. Czy uda im się przetrwać razem pod jednym dachem? A także – co ważniejsze – odbudować rodzinną więź?
Cytat za stroną Lubimyczytać.
Martin Scorsese wydaje się również zupełnie na poważnie podchodzić do swojego nowego projektu o Jezusie. Na ten moment reżyser nie jest jednak pewien, czy będzie to standardowy film, raczej chyli się ku swego rodzaju eksperymentowi, mieszaninie fikcji i niefikcjonalnych technik opowiadania. Scorsese zagrałby w filmie.
Reżyser całość chce bazować na tematach poruszanych w Milczeniu. Film ma przedstawić także Jezusa jako Pantokratora – najwyższego sędziego i władcę Wszechświata.
Czas krwawego księżyca zadebiutuje w kinach 20 października. Naszą recenzję z Festiwalu w Cannes możecie znaleźć tutaj: