Serialowa adaptacja kultowej serii RPGów Fallout od Amazonu będzie nową historią, nie adaptacją jednej z paru gier.
Potwierdził to Todd Howard – producent wykonawczy serialu oraz dyrektor w Bethesda Game Studios, nadzorujący powstawanie kolejnych odsłon serii Fallout oraz The Elder Scrolls. Będąc nie tak dawno gościem w podcaście dziennikarza Eurogamera, wyraźnie zaznaczył, że akcja serialu toczyć się będzie w tym samym świecie co fabuły gier, ale sama historia będzie autorska, przystępna zarówno dla długoletnich fanów, jak i nowych odbiorców.
Serialowy świat będzie funkcjonował wedle zasad ustalonych w grach i możemy się spodziewać różnych odniesień do szerszego uniwersum.
Howard przyznał też, że taki był od początku zamysł ludzi z Amazon Prime Video. Wszyscy inni producenci, starający się o możliwość adaptacji Fallouta, zawsze proponowali deweloperom przeniesienie na ekran historii z trzeciej lub czwartej odsłony serii.
Serial zadebiutuje na platformie Prime Video najpewniej w przyszłym roku. Twórcami produkcji są Jonathan Nolan (który wyreżyserował również odcinek pilotażowy) i Lisa Joy. W głównej obsadzie znaleźli się m.in. Walton Goggins, Kyle MacLachlan, Ella Purnell czy Jace Wade.
Pierwsza odsłona serii Fallout została wydana w 1997 roku, stając się wielkim sukcesem, później powtórzonym i przebitym przez sequel. Gry te na stałe zapisały się w pamięci graczy, przechodząc do grona legendarnych RPGów, jednych z najważniejszych tytułów w historii całego gatunku. W 2008 roku rozwój marki przejęła Bethesda Games Studios, dostarczając nam od tamtej pory trzy pełnoprawne tytuły.