Nowy film Zacha Creggera, Weapons, rozpalił w momencie ogłoszenia całe Hollywood. Stoczono wielką bitwę o prawa do produkcji i dystrybucji. W przyszłym miesiącu mają rozpocząć się zdjęcia do projektu. Dzisiaj wiemy, że w głównej roli wystąpi Julia Garner.
Weapons mocno ucierpiało na skutek strajków aktorów i scenarzystów. Z projektem pożegnał się Pedro Pascal oraz najpewniej Renate Reinsve. Nowa obsada dopiero się zbiera, chociaż zdjęcia ruszają już za miesiąc.
W głównej roli pojawi się Julia Garner. Gwiazda Ozark jest teraz na fali wznoszącej, zaledwie chwilę wcześniej potwierdzono, że zagra Srebrną Surferkę w Fantastycznej Czwórce. Poza nią oficjalnie potwierdzonym członkiem ekipy jest tylko Josh Brolin. Z drugoplanowymi rolami łączeni byli także Brian Tyree Henry oraz Tom Burke. Nie wiemy jednak, czy nadal są zaangażowani.
Scenariusz Weapons zachwycił całe Hollywood. Nie znamy szczegółów, ale w formie film ma przypominać Magnolię Paula Thomasa Andersona. Historia rozpisana jest na wiele lat i będzie horrorem, prawdopodobnie skupionym na polowaniu na czarownice.
Umowa podpisana z obecnym dystrybutorem zapewniła Creggerowi kontrolę nad ostateczną wersją filmu oraz bezdyskusyjną dystrybucję kinową.
Garner po zakończeniu Ozark (rola ta przyniosła jej 3 statuetki Emmy) pracuje nad rozwojem swojej kariery filmowej. Rola w MCU potencjalnie może być istotnym elementem tego planu, chociaż, jak doskonale wiemy z ostatnich lat, nie zawsze tak jest. Jeśli jednak Fantastyczna Czwórka okaże się sukcesem, to zapewne Garner powróci w przynajmniej Avengers: Secret Wars. Aktorka pracuje również obecnie na planie Wolf Mana w reżyserii Leigha Whannella. Będzie to oczywiście reinterpretacja kultowego dzieła o Wilkołaku.