Ridley Scott nie zwalnia tempa i już w marcu wejdzie na plan kolejnego filmu. Będzie to przedstawiciel gatunku od dawna znajdującego się na filmowej liście marzeń twórcy Obcego, czyli western! Wszystko wskazuje na to, że będzie to również kolejna w jego dorobku adaptacja książki!
Mowa tutaj o powieści Wraiths of the Broken Land, która od dawna pozostaje projektem, który Scott uporczywie próbuje zrealizować. Ostatnia próba miała miejsce w 2016 roku, razem z wytwórnią Fox oraz Drew Goddardem w roli scenarzysty.
Autorem książki jest nie kto inny, jak S. Craig Zahler, czyli reżyser i scenarzysta, uwielbiany przez fanów amerykańskiego, niszowego, kina autorskiego, twórca takich obrazów jak Blok 99 czy Bone Tomahawk. Fabuła Wraiths of the Broken Land opowiada o dwóch siostrach, porwanych i zmuszonych do prostytucji. Na ratunek wyrusza im dwóch braci, ojciec oraz towarzyszący im zbiegły niewolnik, rdzenny wojownik oraz brutalny rewolwerowiec, zwany „widmem”. Powieść opisywana jest jako poruszające, skupione na postaciach wymieszanie horroru, noir i skrajnej przemocy rodem z Azji.
Scott ogłosił również, że ma już dwie gwiazdy zwerbowane na pokład nowego projektu. Na ten moment jest jednak głęboko zaangażowany w ostatnią fazę kampanii promującej Napoleona. W ciągu dwóch tygodni wróci też na plan Gladiatora 2. W przypadku tego tytułu, czasu ma mało, datę premiery wyznaczono bowiem na przyszły listopad. Reżyser skorzystał jednak z odrobiny spokoju w trakcie strajku aktorów i zmontował już 90 minut filmu. Jak sam twierdzi, brakuje „jeszcze kolejnych 90”. Jeśli więc rozumieć go dosłownie, to nowy Gladiator dołączy do zastępu trzygodzinnych wielkich filmów epickich z ostatnich lat.