„Avatar: Istota wody” zaczyna podbijać światowe kasy filmowe | Box Office

Avatar: Istota wody jest już po pierwszym weekendzie w kinach na całym świecie. Oznacza to, że spłynęły do nas pierwsze dane z globalnego box office. Według najnowszych, zaktualizowanych danych film otworzył się wynikiem 441,6 milionów dolarów na całym świecie. W USA wynik z weekendu utrzymał się na poziomie 134 milionów dolarów, co jest trochę poniżej prognoz.

Specjalnie czekaliśmy z opublikowaniem raportu do wtorku, ponieważ w poniedziałek z reguły dostajemy zaktualizowane dane oraz więcej kontekstu. Avatar: Istota wody otworzył się poniżej oczekiwań, które międzynarodowo mówiły o wyniku około 500 milionów dolarów, a w USA o liczbach rzędu 175 milionów dolarów. Globalnie jest to drugie najlepsze otwarcie 2022 zaraz za sequelem Doktora Strange’a, który nie otworzył się jednak w Chinach. Czy jest to powód do obaw dla osób w Disneyu oraz 20th Century Studios? Na pewno nie.

Jeśli chodzi o globalny wynik filmu, to na pewno trzeba spojrzeć na Chiny, które wbrew pierwszym prognozom – wynik mocno zaniżyły. Jednak, gdy spojrzymy na czynniki wewnętrzne, to znajdziemy rozwiązanie problemu. Państwo Środka od dłuższego czasu zmaga się z coraz to kolejnymi falami koronawirusa. Niedawno zniesiona radykalna polityka „Zero COVID” przyczyniła się do zwiększonej liczby zakażeń, a prognozy mówią, że może być jeszcze gorzej.

Istota wody może popłynąć na fali mocnego marketingu szeptanego

Avatar: Istota wody ma także mocne predyspozycje na tak zwane „długie nogi” w obiegu kinowym. Bardzo dobre przyjęcie przez publiczność (A na Cinemascore oraz 94% pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes) potęgowane przez służący frekwencji kinowej okres świąteczno-noworoczny, może wznieść produkcję Disneya na wyżyny. Często pomija się także kolosalną długość filmu, który trwa aż 192 minuty, co też na pewno ogranicza liczbę seansów. Nie warto też porównywać tego wyniku do otwarć produkcji Marvela, gdyż tam format wybranego seansu nie ma aż takiego znaczenia, jak w przypadku Avatara.

Warto także odnotować, że wpływy z kin IMAX wyniosły aż 48,8 milionów dolarów z 1,543 ekranów na 80 rynkach, co jest drugim największym otwarciem w historii tej sieci. Globalnie z samego formatu 3D wpływy wyniosły aż 66%, a w Chinach ten procent sięgnął pułap 99%. Marketing szeptany orbitujący wokół znaczenia aspektu technologicznego i samego 3D, może korzystnie wpłynąć na kolejne tygodnie filmu w kasach. Szczególnie, że na horyzoncie nie widać potencjalnej konkurencji, która mogłaby zabrać największe sale (w tym IMAX i 3D) . Najbliższa duża blockbusterowa pozycja to kolejna produkcja Disneya, czyli Ant-Man i Osa: Kwantomania, która ma premierę dopiero w połowie lutego.

Będziemy bacznie monitorować oraz analizować cały kinowy występ Avatar: Istota wody. W poniedziałek film zarobił w USA 16 milionów dolarów. Jest to trzeci najlepszy poniedziałek w okresie pandemii. Po Spider-Man: Bez drogi do domu oraz Top Gun: Maverick, ale w przypadku tego drugiego poniedziałek był wtedy dniem wolnym. Gwiazdy oraz duch Eywy są po stronie Camerona i kolejnego sukcesu Disneya. Jednak w tym przypadku na oficjalny werdykt będzie trzeba poczekać nieco dłużej.

Jak nam się spodobał Avatar: Istota wody? Zapoznajcie się z naszą recenzją!