Co wiemy o „Mission: Impossible – Dead Reckoning 2”?

Jakub Marciniak18 lipca 2023 13:00
Co wiemy o „Mission: Impossible – Dead Reckoning 2”?

Pierwsza część Mission: Impossible – Dead Reckoning dopiero rozgościła się w kinach, zgarniając najwyższe pochwały z każdej strony (w tym od nas). Kolejne dzieło Christophera McQuarrie i Toma Cruise’a przesuwa granicę możliwości kina akcji jeszcze dalej, ale również zbliża nas do nieuniknionego końca pewnego etapu marki. Finału, który nadejdzie już za rok w Dead Reckoning Part Two. Zerknijmy na to, co już wiemy o nadchodzącym filmie. Ostrzegamy przed spoilerami z najnowszej odsłony cyklu.

Ten artykuł został napisany podczas strajków WGA i SAG-AFTRA w 2023 roku. Bez pracy scenarzystów i aktorów, którzy obecnie strajkują, film Mission: Impossible – Dead Reckoning, o którym tu mowa, nie powstałby.

O czym opowie Mission: Impossible – Dead Reckoning Part Two?

Mission: Impossible – Dead Reckoning Part Two będzie pierwszym przypadkiem w historii serii, gdy dostaniemy bezpośrednią kontynuację opowieści z poprzedniego filmu. Zresztą zarówno tegoroczna, jak i następna odsłona miały początkowo być kręcone jednocześnie. Plany pokrzyżowała pandemia i liczne przerwy w procesie realizacji. Obecnie wiemy, że spora część Part Two została faktycznie nakręcona, ale nad filmem ciągle trwają prace, przerwane przez strajk aktorów.

Historia podejmie oczywiście wątek walki Ethana Hunta z potężnym Bytem i jego demonicznym mesjaszem, Gabrielem. Pod koniec Part One Hunt dowiaduje się, że w celu zniszczenia AI musi odnaleźć łódź podwodną, pogrzebaną na dnie Oceanu Arktycznego. Sytuacja jest jednak niełatwa, bo działa zupełnie na własną rękę, jako wsparcie mając jedynie Benjiego Dunna. Luther, jego najwierniejszy sojusznik, zniknął, próbując na własną rękę rozgryźć algorytm dający Bytowi życie; Grace została zwerbowana przez Eugene’a Kittridge’a (którego prawdziwe motywacje pozostają niejasne), a Ilsa Faust zginęła z ręki Gabriela. Ponadto śladem Hunta podążają specjalni agenci, na czele z nowo poznanym Jasperem Briggsem, a zapewne sporo cierpkich słów do przekazania Ethanowi ma również Biała Wdowa.

Przy pracach nad scenariuszem do obu części Dead Reckoning reżyserowi pomagał Erik Jendresen – zdobywca Emmy za pracę nad Kompanią braci. Początkowo filmy zapowiadane były na swojego rodzaju finał serii, służące jako pożegnanie głównego bohatera. Z czasem jednak koncepcja różnych fabularnych elementów ewoluowała (czego najlepszym dowodem jest przerobienie głównego antagonisty po tym, jak Nicholasa Houlta zastąpił Esai Morales). Obecnie twórcy unikają jednoznacznego stanowiska – McQuarrie przyznał, że razem z Tomem mają pierwsze pomysły na kolejne filmy, a Cruise zaznaczył, że ma nadzieje tworzyć kolejne Mission: Impossible aż do 80 roku życia. Istotny jest jednak fakt, że żaden z nich wyraźnie nie zapowiedział powrotu Ethana Hunta. Niewykluczone, że dla tego bohatera będzie to ostatnia przygoda, ewentualnie ciężar fabularny zostanie przeniesiony na inną postać.

Z drugiej strony twórcy twierdzą, że ostateczny obraz filmu ciągle się kształtuje i sami nie wiedzą jeszcze, jak Part Two się zakończy.

Kogo zobaczymy w obsadzie?

Ralph Saxon w filmie Mission Impossible: Dead Reckoning
Rolf Saxon powróci do serii po 25 latach od swojego debiutu w pierwszym filmie.

Obsada była czymś względnie oczywistym przy kolejnych odsłonach cyklu, aż do teraz. Wiele występów stoi pod znakiem zapytania, a pomimo ogromu całej produkcji, twórcom udaje się skutecznie wiele rzeczy ukrywać przed publiką.

Oczywiście na pewno u boku Cruise’a zobaczymy jego najwierniejszych kompanów. Simon Pegg i Ving Rhames nigdzie się nie wybierają. Fani tworzą również teorie, że Ilsa Faust w rzeczywistości nie zginęła w Part One, a Rebecca Ferguson powróci z impetem w najmniej spodziewanym momencie. Prawda jest jednak taka, że zgodnie z dostępnymi informacjami aktorka na planie Part Two nigdy się nie pojawiła. Niestety, małe są również szanse na to, że się to zmieni. Ferguson od dłuższego czasu przebywała w Londynie, pracując nad drugim sezonem serialu Silos. Do tej produkcji powróci, gdy zakończy się strajk aktorów, później czeka na nią okres promocyjny sequela Diuny, a następnie nieunikniony powrót na plan zdjęciowy produkcji Apple. Oczywiście wszystko jest możliwe, ale na ten moment musimy założyć, że Ferguson do serii nie powróci. Szczególnie biorąc pod uwagę to, że w Mission: Impossible bohaterowie z martwych z założenia nie powracają.

Znów zobaczymy natomiast Hayley Atwell, która zdążyła nawet opowiedzieć co nieco o trudach pracy na planie kolejnej odsłony. Zapowiedziała również, że film rzuci więcej światła na historię Grace. Razem z nią zobaczymy pozostałe gwiazdy Part One.

Christopher McQuarrie zdradził również, że powróci jedna z postaci z Mission: Impossible – Fallout. Ma to być powrót zaskakujący i ekscytujący. Henry Cavill? Niestety, reżyser przyznał, że ów tajemniczy powrót został w jakiś sposób zateasowany w poprzedniej odsłonie. Fani wskazują więc na Angelę Bassett. Szczególnie że jej bohaterka miała pojawić się początkowo już w Part One.

Zaskakujący może być powrót pewnego weterana pierwszej odsłony serii. Rolf Saxon, znany z udziału w kultowej scenie, w której Tom Cruise za sprawą liny opuszcza się ze stropu strzeżonej komnaty, ponownie zagra Williama Donloe. Po tym, jak Ethan Hunt wykradł strzeżone przez niego dokumenty, Donloe został zesłany na posterunek na Alasce.

Dużym, nowym nazwiskiem w obsadzie jest Hannah Waddingham. Gwiazda Teda Lasso wcieli się najpewniej w przedstawicielkę amerykańskiej marynarki. Nick Offerman wcieli się w agenta specjalnego, który będzie współpracował razem z nowym Sekretarzem Obrony – granym przez Holta McCallany’ego. Ta dwójka stać będzie w opozycji do Kittridge’a.

fot. Holt McCallany, Nick Offerman i Henry Czerny w Mission Impossible - Dead Reckoning Part Two (Christopher McQuarrie)
fot. Holt McCallany, Nick Offerman i Henry Czerny w Mission: Impossible – Dead Reckoning – Part Two (Christopher McQuarrie)

Dwukrotnie nominowana do Oscara, Janet McTeer, również wcieli się w przedstawicielkę jednego ze światowych mocarstw (najprawdopodobniej Wielkiej Brytanii).

Na ten moment nie wiemy, czy możemy spodziewać się innych tajemniczych występów, czy zaskakujących powrotów. W teorii Jeremy Renner, który pojawił się zarówno w Ghost Protocol, jak i Rogue Nation, ma w swoim kontrakcie przewidziany jeszcze jeden występ w serii. Jego William Brandt stał się szybko jednym z ulubieńców fanów, a studio przez moment poważnie rozważało przekazanie Rennerowi pałeczki i uczynienie z Brandta następcy Hunta. Aktor miał powrócić w Fallout, ale plany pokrzyżował jego harmonogram i zobowiązania wobec Marvela (kręcono wówczas jednocześnie Wojnę bez granic i Koniec gry). McQuarrie wpadł więc na pomysł, by stworzyć jedną, małą scenę, na której nakręcenie twórcy potrzebowali jedynie trzech dni. W tej sekwencji Brandt miałby poświęcić się na rzecz drużyny. Renner jednak odmówił, nie chcąc zamykać sobie ścieżki na przyszłość – decyzję McQuarrie miał bardzo docenić. Na ten moment nie wiemy jednak, czy udział Rennera został przewidziany w Part Two.

Christopher McQuarrie przyznał, że w filmie pojawią się bohaterowie, o których fani jeszcze nie mają zielonego pojęcia.

Jakich fajerwerków należy się spodziewać?

Jak każdy film z serii, tak i Part Two zaproponuje nam mnóstwo kaskaderskich popisów. Ekipa filmowa znowu przesunie granicę tego, co w kinie jest możliwe.

Christopher McQuarrie zapowiedział już, że twórcy w nowym filmie zrobią rzeczy zupełnie nowe. Stworzyli coś, czego nikt wcześniej nie zrobił. W momencie promocji nowego filmu przed ekipą pozostała realizacja jednej z większych sekwencji i reżyser przyznał, że nie jest pewien, jak uda im się wykonać ustalony plan. Part Two ma być największym i najbardziej ambitnym wyzwaniem jego dotychczasowej kariery. Skalę niektórych wydarzeń określił jako niedorzeczną.

No dobrze, ale może jakieś konkrety? Jedną z największych scen filmu osadzono w Arktyce. Nigdy wcześniej nie realizowano produkcji filmowej na taką skalę w tym rejonie świata. Zachwycona Hayley Atwell podkreślała, że film podkreśli piękno i surowość regionu, a całe doświadczenie było czymś niezwykłym, ale również trudnym i wyczerpującym. Ekipa kręciła dłuższe sekwencje akcji (uwzględniające dialogi) w temperaturze -55 stopni.

Oczywiście wydarzenia z pierwszego filmu sugerują, że ujrzymy Ethana Hunta nurkującego w arktycznym morzu do wraku Sewastopola. Christopher McQuarrie zasugerował, że faktycznie ujrzymy podobną sekwencję, zdradzając również, że pracował nad jedną ze scen z ekipą specjalistów od czegoś, czego nigdy wcześniej nie próbował.

Nie ma również Mission: Impossible bez scen powietrznych. Tom Cruise przyczepił się już raz do startującego samolotu. Teraz będzie chodził po skrzydłach dwupłatowca z okresu 2 wojny światowej. W trakcie lotu. Udostępniono nawet nagranie z prób, a CEO Paramountu faktycznie potwierdził, że w samym filmie Cruise porusza się po samolocie. Collider zdradził, że w jednym momencie maszyna zostanie obrócona do góry nogami, a Cruise na niej zawiśnie.

Sekwencję nakręcono w południowej Afryce. Nie wiemy za dużo o pozostałych filmowych lokacjach. Zasugerowano jednak, że możemy ujrzeć Morze Adriatyckie, a reżyser potwierdził, że powrócimy do jednej z lokalizacji z Part One. Zapewne przynajmniej na moment trafimy również na Alaskę.

Mission: Impossible – Dead Reckoning Part Two trafi na ekrany kin na całym świecie już 28 czerwca 2024 roku.

Jeśli podoba się Wam nasza praca oraz działalność i chcecie nas wesprzeć, możecie nam postawić wirtualną kawę. To nam bardzo pomoże w rozwoju!Postaw mi kawę na buycoffee.to