David Zaslav otwiera się na koreański rynek

Choć od jakiegoś czasu nie mieliśmy wybuchowych newsów dotyczących burzliwych losów Warner Bros., to David Zaslav i tak nie pozwala o sobie zapomnieć. Jego ostatnie wypowiedzi potrafiły niekiedy zadziwić, a właśnie ogłoszonej umowy raczej nikt się nie spodziewał. Trzeba jednak przyznać, że kontrakt na tworzenie remake’ów zagranicznych filmów idealnie wpasowuje się w ostatnią politykę amerykańskiego giganta. 

Mowa tutaj o umowie pomiędzy Warner Bros. a koreańskim CJ ENM. Według Variety podpisany kontrakt ma na celu opracowanie, finansowanie i dystrybucję remake’ów koreańskich filmów. Co ciekawe jednak, umowa ta jest mocno oparta o obustronność takiego rozwiązania. Zatem koreański rynek w najbliższych latach mogą zalać koreańskojęzyczne wersje amerykańskich filmów, a w USA pojawią się remake’i projektów koreańskiego producenta. 

Przeczytaj również: „Diuna: Proroctwo”. Recenzja pierwszych trzech odcinków serialu

A trzeba przyznać, że biblioteka CJ ENM jest bogata. Wystarczy wspomnieć, że odpowiadali oni za finansowanie Parasite Bonga Joon-ho, produkcję The Handmaiden, czy Past Lives Celine Song. Każda strona będzie odpowiedzialna za swoje projekty, natomiast druga firma zawsze ma dostarczać informację na temat m.in. decyzji kreatywnych, obsady oraz budżetu. Dodatkowo spółki podzieliły się globalnym rynkiem, jeśli chodzi o dystrybucję takich tytułów. Warner Bros. ma odpowiadać za większość rynków, jednak z zaznaczeniem, że w Korei Południowej, Wietnamie, Indonezji i Turcji przewodzić będzie CJ ENM. 

David Zaslav znowu daje o sobie znać 

Taki ruch wpisuje się również w szersze dążenia szefa Warner Bros., Davida Zaslava. Ostatnio po wygranych przez Donalda Trumpa wyborach prezydenckich w USA, w dość optymistycznym tonie wypowiadał się o chęci konsolidacji branży medialnej. 

To ważne szczególnie dla tej spółki z uwagi na jej ogromny dług i zeszłoroczne zapędy dotyczące potencjalnych fuzji (Paramount) i przejęć. Warner dalej potrzebuje gotówki i nie zapowiada się, żeby ta sytuacja szybko się zmieniła na korzyść giganta.