Doctor Strange nie pojawi się w „Avengers: Doomsday”

Benedict Cumberbatch w obszernym wywiadzie udzielonym Variety zdradził, że nie wystąpi w Avengers: Doomsday.

Doctor Strange pierwotnie był pierwszym superbohaterem potwierdzonym w Kang Dynasty. Sam Cumberbatch przyznaje jednak, że po przebudowaniu historii okazało się, że Strange zupełnie do niej nie pasuje. Dlatego też aktora w filmie nie ujrzymy. Wydaje się to o tyle szokujące, że Strange pozostaje jednym z nielicznych, w żaden sposób nieskalanych, asów w rękawie Marvela. Cumberbatch obecnie jest też jednym z aktorów o największej liczbie występów w uniwersum.

Gwiazdor uspokoił jednak fanów informacją, że Doctor Strange powróci w Avengers: Secret Wars i będzie jednym z głównych bohaterów zwieńczenia Sagi Nieskończoności. Aktor, przyznając, że to spoiler, określił nawet, że Strange znajdzie się w samym centrum historii. Ma to dużo sensu, biorąc pod uwagę znaczenie multiwersum w ostatnim filmie o Strange’u czy rolę jego wariantów w What If…?.

Taka wolta obsadowa pokazuje, że podział ról pomiędzy dwiema odsłonami Avengers nie musi być tak oczywisty, jak mogło się wydawać. W sieci krąży plotka, że Doomsday może być nawet rodzajem kontynuacji Fantastycznej Czwórki, a dopiero Secret Wars zaangażuje większość uniwersum.

W 2026 na ekranie na pewno ujrzymy Roberta Downeya Jr. oraz całą tytułową obsadę Fantastycznej Czwórki. Kevin Feige potwierdził też udział członków ekipy Thunderbolts. Niekoniecznie wszystkich, ale Wyatt Russell, Florence Pugh i Sebastian Stan są pewniakami. W filmie wystąpi też Anthony Mackie, Chris Evans i Hayley Atwell.

Prawie na pewno zobaczymy też powrót Toma Hollanda, chociaż brakuje tutaj konkretnych potwierdzeń. Jakiś czas temu do sieci wyciekła informacja, że Charlie Cox miałby powrócić jako Daredevil. Interesujący jest brak jakichkolwiek doniesień w przypadku Brie Larson, Chrisa Hemswortha, Marka Ruffalo, Samuela L. Jacksona czy Letitii Wright. Niewiadomą są również bohaterowie wprowadzeni po Endgame. Pierwotnie w Kang Dynasty potwierdzono udział Shang-Chiego i Namora, możliwe jednak, że podzielili los Strange’a.

Benedicta Cumberbatcha w tym roku zobaczymy w dwóch filmach: The Roses (o którym więcej przeczytacie w naszym tekście o premierach 2025 roku) oraz The Thing With Feathers, które zadebiutuje niedługo w Sundance.

Aktor potwierdził, że trwają poszukiwania scenarzysty i reżysera do trzeciej odsłony solowych przygód jego bohatera.