Francis Ford Coppola wyreżyseruje „Lśnienie księżyca”

Jeden z największych autorów w historii amerykańskiego kina może i jest jeszcze na etapie poszukiwań domu dla swojego Megalopolis, ale nie oznacza to, że nie planuje już kolejnego projektu. A będzie nim Lśnienie księżyca.

Mówimy tutaj o książce autorstwa Edith Wharton. Kinomaniacy kojarzyć ją mogą przede wszystkim jako autorkę Wieku niewinności, podstawy pod jeden z najlepszych (zwłaszcza zdaniem naszej redakcji) filmów Martina Scorsese. Wharton, korzystając z własnej wiedzy i doświadczeń, opisywała przede wszystkim życie klasy wyższej Nowego Jorku. Eksplorowała moralność, problemy i społeczne konwenanse Złotej Ery. Jako pierwsza kobieta została nagrodzona Pulitzerem za dzieło fikcyjne, konkretnie za wspominany Wiek niewinności.

Lśnienie księżyca opowiada historię małżeństwa, Susy i Nicka. Wyjątkowo opowieść zabiera nas do Europy. Bohaterowie są dobrze urodzeni, ale biedni. Ich małżeństwo w domyśle miało im przynieść niemały zastrzyk gotówki. Jednak zamiast bogactwa odnaleźli… miłość. Z racji swojej nowoczesności i sprytu tworzą jednak chytry plan: przez rok będą żyć na koszt znajomych, a jeśli któreś z nich znajdzie okazję do zawarcia bardziej opłacalnego związku, to się rozwiodą.

Lśnienie księżyca doczekało się już adaptacji w 1923 roku. Niestety, obecnie wszystkie kopie filmu przepadły. Za reżyserię odpowiadał Allan Dwan.

Chociaż Coppola podejmie się bezpośredniej adaptacji, to zamierza również inspirować się innym dziełem: filmem The Awful Truth z 1937 roku. Obraz Leo McCareya również skupia się na małżeństwie na skraju rozwodu, które zmaga się z niegasnącym uczuciem. W głównych rolach wystąpili Cary Grant oraz Irene Dunne.

Coppola zapewne planuje wejść na plan Lśnienia księżyca jeszcze w tym roku. Potwierdził również obecność Megalopolis w Cannes.