Mimo że wciąż trwa strajk gildii aktorów i nie możemy poznać informacji na temat potencjalnych castingów, to w ostatnim wywiadzie dla Collidera reżyser Fantastic Four, Matt Shakman, uchylił rąbka tajemnicy, jeśli chodzi o tę produkcję.
Strajk SAG-AFTRA sprawił, że na kilka miesięcy zamrożono jakiekolwiek ogłoszenia castingów do nadchodzących produkcji. Szczególnie dotyczy to kina superbohaterskiego, gdzie co chwilę dostawaliśmy wiadomości o głośnych nazwiskach dołączających do nowych projektów. Ciszę właśnie przerwał jednak reżyser Fantastic Four – Matt Shakman. Co prawda, nie dostaliśmy informacji, kto zagra w tym filmie, jednak Shakman w wywiadzie dla Collidera zdradził inne szczegóły dotyczące tej produkcji.
Najważniejszą wiadomością jest to, że Shakman potwierdził, że skompletowano już obsadę. Jednak nazwiska poznamy dopiero po zakończeniu strajku SAG-AFTRA. Dotychczas byliśmy atakowani nazwiskami, które rzekomo miały się pojawić w Fantastic Four. Adam Driver czy John Krasinski mieliby się pojawić w roli Reeda Richardsa. Z kolei według plotek w postać Johnny’ego Storma miałby się wcielić Jack Quaid. Jednak dalej musimy czekać na oficjalne potwierdzenie. Sam Shakman jest podekscytowany możliwością jak najszybszego podzielenia się z fanami tą wiadomością.
Przeczytaj również: Przeklęta seria – recenzja filmu „Egzorcysta: Wyznawca”
Shakman zapewnia, że jest wielkim fanem Fantastic Four. Od dziecka uwielbiał te postacie i ten niesamowity świat. Jest podekscytowany pracą z Joshem Friedmanem, który odpowiada w tym projekcie za scenariusz. Potwierdził też, że zdjęcia do filmu rozpoczną się zapewne wiosną przyszłego roku. Film będzie kręcony w Londynie, w Pinewood Studios. Shakman potwierdził również, że mimo strajku cały czas pracował nad projektem. Nieustannie trwały konsultacje z osobami odpowiedzialnymi za efekty specjalne i scenografię. Jest podekscytowany możliwością przeniesienia tych widowiskowych mocy superbohaterów na ekran i zapewnia, że chce to zrobić we właściwy, dynamiczny sposób.
Shakman wypowiedział się również na temat formatu IMAX. Zapewnia, że Fantastic Four zdecydowanie nadawałby się do przedstawienia w tym formacie. Pozwoliłoby to widzom lepiej zagłębić się w tym świecie. Jednocześnie rozpływał się w pochwałach nad osiągnięciami Christophera Nolana przy Oppenheimerze czy Denisa Villeneuve’a przy Diunie. Shakman zapewnia, że w Fantastic Four postara się wykorzystać w jakiejś mierze format IMAX.
Shakman stwierdził też, że Fantastic Four będzie czymś nowym, innym niż wszystko co widzieliśmy w MCU do tej pory:
To różni się na wiele sposobów [od tego, co do tej pory widzieliśmy w MCU]. Chciałbym być bardziej konkretny. Chciałbym móc powiedzieć więcej. Ale robimy rzeczy zupełnie inaczej z punktu widzenia fabuły, jeśli chodzi o podejście do kręcenia filmu, co naprawdę pasuje do materiału źródłowego. Chciałbym móc powiedzieć więcej. Chciałbym, ale nie mogę. Ale myślę, że będzie to coś innego niż wszystko, co widzieliście wcześniej. A na pewno coś innego niż wszystko, co widzieliście wcześniej w Marvelu.
Premierę filmu Fantastic Four zaplanowano na 2 maja 2025 roku.