Kolejny film ze świata Śródziemia powstaje, to fakt. Teraz dostaliśmy potwierdzenie, że nie jest to druga część The Hunt for Gollum.
Jakiś czas temu Ian McKellen wywołał małe zamieszanie, niechcący sugerując, że The Hunt for Gollum będzie podzielone na dwa filmy. Teraz Empire w rozmowie z Philippą Boyens zdecydowało się sprecyzować sytuację.
Producentka (i współscenarzystka filmu) podkreśliła, że to zwyczajne nieporozumienie. Drugi film osadzony w świecie Śródziemia rzeczywiście powstaje, ale nie ma nic wspólnego z projektem o Gollumie. Natomiast prawie na pewno pojawi się w nim Gandalf i stąd wyszło nieporozumienie z udziałem McKellena (zaznaczmy jednak, że sam aktor też wprost nie powiedział nic o dwuczęściowej opowieści o Gollumie i to głównie nadinterpretacja mediów).
Boyens nie zdradziła nic więcej na temat kolejnego filmu. Producentka natomiast przyznała, że trwają wstępne rozmowy na temat kolejnego kinowego filmu animowanego, który byłby jednak uzależniony od sukcesu Wojny Rohirrimów. Boyens mówi nawet o bardzo konkretnym pomyśle, który ma być niesamowity i mieć wielki potencjał w wersji animowanej.
McKellen twierdzi, że sam ma otrzymać scenariusz na przełomie roku. O powrocie Andy Serkis (reżyser i główny aktor) rozmawiał też z Orlando Bloomem. Na oficjalny kontakt czeka Viggo Mortensen. Akcja filmu toczyć się będzie w okresie między imprezą urodzinową Bilba a wkroczeniem Drużyny do Morii.