Jeff Sneider, jeden z najlepiej poinformowanych dziennikarzy w branży, zdradził, że Leonardo DiCaprio zagra w nowym filmie Paula Thomasa Andersona. Jego zdaniem umowa nie została jeszcze podpisana, ale rozmowy nie są zagrożone.
DiCaprio miał już zagrać w poprzedniej produkcji Andersona – Licorice Pizza. Aktor musiał jednak zrezygnować z projektu i zastąpił go w nim Bradley Cooper. Interesujący jest fakt, że identyczna sytuacja miała miejsce w przypadku filmu Zaułek koszmarów (Guillermo del Toro, 2021).
O tym, że Anderson rozpoczął prace nad nowym dziełem, informowaliśmy już tutaj. Zdjęcia mają ruszyć w lipcu przyszłego roku. Nie wiemy, o czym dokładnie opowie fabuła, ale możemy spodziewać się, że głównym tematem będzie społeczność „małego Harlemu” w latach 40. Dziennikarze spekulują również o angażu Denzela Washingtona.
Leonardo DiCaprio w przyszłym roku zobaczymy w filmie Killers of the Flower Moon w reżyserii Martina Scorsese. Aktor pracuje również z twórcą Taksówkarza nad inną adaptacją prozy Davida Granna – The Wager. Rzecz jasna duet ma na półce odłożony cały zestaw scenariuszy, których realizacja na którymś etapie jest ciągle możliwa.