Annatar, Celeborn i Szeloba – co wiemy o drugim sezonie „Pierścieni Władzy”?

Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy w momencie premiery wywołało wielkie poruszenie. Pierwsze odcinki pochwalić się mogły rekordową oglądalnością, która, niestety, później sukcesywnie spadała. W kwestii odbioru – wiemy, jak było. Wielu fanów znienawidziło serial, który jednak zapracował sobie na równie oddaną grupę widzów oraz zyskał spore uznanie wśród krytyki. Drugi rozdział opowieści zadebiutuje dopiero w 2024 roku i w wielu aspektach zapowiada się na próbę odzyskania fanów, którzy odeszli od produkcji w wyniku tego, jak ta traktowała materiał źródłowy. Zebraliśmy dla was oficjalne informacje oraz najważniejsze plotki (tutaj znowu musimy podkreślić, że najlepszym źródłem pozostaje Fellowship of Fans) dotyczące nowych przygód w Śródziemiu.

Ostrzegamy przed spoilerami!

Powrót tolkienowskich bohaterów

Chociaż w pierwszym rozdziale sagi o końcu Drugiej Ery Śródziemia nie zabrakło znanych z kart prozy Tolkiena postaci, to jednak prym w dużej mierze wiedli bohaterowie wykreowani przez autorów serialu. Twórcy obiecali jednak, że wraz z drugim sezonem zanurkują głęboko w tolkienowskie lore – przenosząc na ekran więcej kultowych i ikonicznych historii, a także więcej charakterystycznych elementów dla tego świata. Oznacza to, oczywiście, więcej znajomych twarzy.

Oficjalnie wiemy, że ujrzymy Cirdana, Budowniczego Okrętów. Zarówno w czasie akcji Pierścieni Władzy, jak i trylogii Władcy Pierścieni, Cirdan jest najstarszym żyjącym elfem, jednym z pierwszych, jacy się kiedykolwiek urodzili. Również to on, jako ostatni, opuści brzegi Śródziemia w Czwartej Erze. Cirdan był jednym z trzech powierników elfickich pierścieni i władcą Szarej Przystani.

Pewni możemy być również debiutu Celeborna, męża Galadrieli, który w Pierścieniach Władzy uznawany jest za zmarłego. Celeborn ma być włączony do wątku Eregionu i ma mieć wiele ważnych scen z Sauronem, Galadrielą, Elrondem i Celebrimborem.

Kolejnym ważnym bohaterem ma być Narvi. Tego krasnoludzkiego mistrza kowalstwa znać będą przede wszystkim fani książki – to on był wielkim przyjacielem Celebrimbora i wraz z nim stworzył magiczne wrota prowadzące do Morii, przed którymi stanęła Drużyna Pierścienia. Powstanie Wrót Durina ma być jednym z elementów fabuły drugiego sezonu. Same Pierścienie Władzy były również tworzone przy udziale krasnoludów, niewykluczone więc, że Narvi będzie współpracować z elfickimi kowalami nad pozostałymi.

Fellowship of Fans twierdzą również, że mały występ w drugim sezonie zaliczy Szeloba. Gigantyczna tarantula, córka Ungolianty, zamieszkująca górskie przełęcze łańcucha otaczającego tereny Mordoru. Prawdopodobnie pojawi się ona jedynie na moment.

Mniej sprawdzone źródła donoszą również, że w serialu pojawić ma się… Tom Bombadil. Nie mamy jednak żadnych informacji dotyczących rozmiarów tego występu ani jego znaczenia dla całej historii, która, według twórców, miała być znacznie bardziej poukładana i skoncentrowana na głównym wątku.

Najważniejsza informacja dotyczy jednak… Saurona. A konkretnie jego klasycznej, znanej z książek formy – Annatara, chociaż ze względu na prawa autorskie raczej nie usłyszymy tego imienia. Mroczny Władca pojawi się w swojej nowej formie, odgrywanej przez nowego aktora. Insiderzy opisują go jako anielskiego i pięknego. Nosić będzie czarno-złote szaty, Annatar ma mieć również długie, czarne włosy. Tak jak Charlie Vickers przebywał głównie na planach, gdzie kręcono sceny Mordoru, tak nowy aktor – co oczywiste – głównie kręcił sceny w Eregionie. Pojawi się w sekwencjach razem z Charlesem Edwardsem (nie wiemy jednak, jak dużą częścią drugiego sezonu będzie ich wątek). Co natomiast jeszcze ciekawsze, ten Sauron weźmie udział w gigantycznej, dwuodcinkowej bitwie na zakończenie sezonu, odziany w czarno-złotą zbroję. W ostatnich odcinkach zobaczymy też bardzo istotną i bardzo dramatyczną scenę między nim a Galadrielą i Celebornem.

Pierścienie Władzy – nowe nazwiska

Podobnie, jak w pierwszym sezonie, tak i w drugim pośród nowych nabytków przeważają mało rozpoznawalni aktorzy. Co nie oznacza, że twórcy kompletnie pozbawili nas kilku interesujących castingów.

Przede wszystkim mamy jednak do czynienia z jednym, rozczarowującym, recastem. Sam Hazeldine zastąpił Josepha Mawle’a w roli Adara. Najbardziej rozpoznawalnym nabytkiem jest bezdyskusyjnie Ciaran Hinds. Nominowanego do Oscara aktora kojarzyć możecie z dziesiątek ról w kultowych dziełach, na czele z Grą o tron. Nie otrzymaliśmy na ten moment żadnych przecieków dotyczących jego roli, ale z racji na status aktora, jest to zapewne postać istotna. Możliwe, że nawet sam Cirdan, nawet jeśli fizycznie Hinds wydaje się lepszą opcją do roli krasnoluda lub człowieka.

W dużej, istotnej roli pojawi się również Ben Daniels – gwiazda brytyjskiego teatru, The Crown, Egzorcysty i wielu innych telewizyjnych produkcji. Spekuluje się, że to on zagra drugą wersję Saurona. Calam Lynch, bardzo utalentowany aktor, znany między innymi z Benediction, wcieli się w Celeborna. W trakcie przesłuchań do roli, Lynch brał udział w próbach razem z Morfydd Clark.

Kevin Eldon (Hot Fuzz – Ostre psy) zagra (nieoficjalnie) Narviego. Równie intrygującymi dodatkami – szczególnie, że nie mamy żadnych informacji o rolach, jakie otrzymali – są: Rory Kinnear (Men, Czarne lustro, Dom grozy, Skyfall, Rok za rokiem; mnóstwo prestiżowych nagród teatralnych) i Will Keen (ponownie, aktor głównie teatralny, który na ekranie zasłynął rolami w m.in. Mrocznych materiach, W komnatach Wolf Hall, The Crown).

Jedną z ważniejszych ról, póki co bezimiennej elfki, otrzymała Selina Lo. Jej postać głównie pojawiała się na planach Eregionu i Lindonu.

Pierścienie Władzy – o czym opowie nowa historia?

Pierwszy sezon zafundował widzom kilka różnych wątków fabularnych. Nie inaczej ma być przy okazji drugiego sezonu, lecz tym razem mają być jednak one bardziej powiązane i ich ostateczne spięcie bardziej satysfakcjonujące.

Showrunnerzy cały czas deklarują, że pierwszy sezon miał za zadanie zaprezentować widowni świat i rozstawić poszczególne pionki na planszy. Przyznali się również do dużych problemów z tempem, które chcą naprawić w serii drugiej. Jednocześnie twierdzą, że krytyka pierwszego sezonu w żaden sposób nie wpłynęła na ich plany fabularne odnośnie tego, jak chcą prowadzić swoją opowieść. Drugi sezon przyniesie nam też, zgodnie z ich słowami, wiele najbardziej ikonicznych historii Tolkiena – ewidentnie teasowali tutaj w końcu właściwe pokazanie historii Annatara. Ważnym elementem będzie tworzenie kolejnych Pierścieni Władzy.

Fabułę Pierścieni Władzy ciągle najlepiej jest układać przez pryzmat lokacji. Nową, najważniejszą będzie Rhûn, które pierwszy raz ujrzymy w jakiejkolwiek adaptacji Tolkiena. To tam udają się Nori i Stranger. O tym, kogo tam znajdą i co im się przydarzy, nie wiemy nic. Jedyna sugestia, jaka się pojawiła wśród insiderów, jest taka, że z ich wątkiem powiązany może być Tom Bombadil.

Oczywiście główny nacisk położony będzie na wątek elfów, rozbity na Eregion, Szarą Przystań i Lindon, z naciskiem na pierwsze z wymienionych miast. Elrond, Galadriela, Celebrimbor i Gil-galad nie zostaną tym razem rozdzieleni na większość sezonu i najpewniej przez cały okres jego trwania będą mieli wspólny wątek, a do całego miszmaszu dojdą krasnoludy, Celeborn, Sauron i Cirdan. To właśnie te postaci będą również uczestniczyć w wielkiej bitwie w odcinkach 7 i 8. Ma to być jedno z najbardziej spektakularnych i złożonych starć w historii telewizyjnych i podzielone zostanie na starcie na otwartym polu oraz szturm na Eregion. Armia orków dowodzona będzie przez Adara. Co intrygujące, wiele scen akcji kręconych było za dnia. Nie wiemy dokładnie, jak same starcia będą wyglądać, na pewno orkowie do oblężenia będą używać trebuszy, a w jednej ze scen ujrzymy Gil-galada przemawiającego do orków. Adar stanie też do pojedynku z Elrondem. Pojawi się również orkowy berserker, porównywany do największego zarażonego z The Last of Us, z nim zmierzy się Galadriel.

Charlotte Brändström (odpowiedzialna za odcinek Udun) stanie za kamerą 7. i 8. epizodu (oraz pierwszego, który ma, co ciekawe, być nieco odrębny od reszty sezonu). Reżyserka przyznała, że zakończenie sezonu będzie gigantyczne. Jej rola przy pracach nad drugą serią została zresztą generalnie znacznie powiększona. Artystka miała też najwięcej okazji do udzielania wywiadów. Zdradziła między innymi, że drugi sezon będzie bardziej dramatyczny, mroczniejszy i znacznie brutalniejszy.

Ważnym wątkiem będą oczywiście dalsze losy mieszkańców Southlands. Ci udadzą się do Pelargiru. Prominentnym bohaterem całej historii będzie Isildur, który otrzyma kilka scen z Arondirem. Sam elf, koniec końców, również uda się do Eregionu i weźmie udział w ostatecznej bitwie.

Sporo rzeczy wydarzy się również w Numenorze, gdzie twórcy zamierzają rozpocząć rozwijanie wątku rywalizacji Wiernych z Ludźmi Króla. Mają nadzieję nadrobić to, co utracili w pierwszym sezonie, z którego wycięto wiele scen z Numenorejczykami. Jak potwierdzili również aktorzy, nowa seria wiąże się z wieloma nowymi lokacjami w Numenorze oraz postaciami – na czele z Wysokim Kapłanem i tajemniczym „Lordem Belzagarem”.

Sauron – w wersji Charliego Vickersa – głównie przebywać będzie w Mordorze, gdzie doczekamy się kontynuacji wątku jego i Adara, a prawdopodobnie wtedy w wydarzenia włączona zostanie Szeloba.

Drugi sezon Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy zadebiutuje w 2024 roku, najpewniej w pierwszej połowie. Zdjęcia zakończono przed strajkiem aktorów. Tak jak pierwszy sezon, tak i drugi składać się będzie z 8 odcinków. W przyszłym roku Warner Bros. wypuści też do kin film animowany – Władca Pierścieni: Wojna Rohirrimów.

Zapoznaj się także z naszymi omówieniami pierwszego sezonu Pierścieni Władzy!