Strajk scenarzystów – kolejne spotkanie, ten sam efekt

Po 102 dniach strajku i milczenia ze strony AMPTP, 11 sierpnia studia wróciły do stołu negocjacyjnego. Po raz pierwszy przedstawiona została wtedy kontroferta na postulaty strajkujących. Wtedy też negocjacje zostały objęte z obu stron swego rodzaju ciszą medialną. Dzisiaj jednak w końcu otrzymaliśmy informacje na temat ostatniego spotkania i ogólnego stanu negocjacji.

Jak dowiadujemy się z komunikatu wypuszczonego przez Writers Guild of America, na początku ubiegłego tygodnia związek odpowiedział na kontrofertę AMPTP. Przez cały tydzień prowadzone były również dalsze rozmowy.

W poniedziałek nadszedł, wydawałoby się, przełom. Związek otrzymał zaproszenie na spotkanie z CEO największych wytwórni w Hollywood. Na nim mieli się pojawić m.in. Bob Iger (Disney), Donna Langley (Universal), Ted Sarandos (Netflix), David Zaslav (Warner Bros.) oraz szefowa AMPTP, Carol Lombardini. Zaproszeniu na spotkanie towarzyszyła wiadomość, że nadszedł w końcu czas, aby zakończyć strajk, a firmy są gotowe do negocjacji w sprawie porozumienia. Związek oczywiście przyjął to zaproszenie i w dobrej wierze przybył na spotkanie.

Zamiast jednak kroku w stronę porozumienia, związkowy komitet negocjacyjny przybył na, jak się okazało, wykład ze strony AMPTP. Całe spotkanie przebiegło w dość napiętej atmosferze, a studia trzymały się swojego zdania, że ich kontroferta jest na tyle dobra, że związek powinien ją jak najszybciej zaakceptować i zakończyć trwający strajk scenarzystów.

Związek próbował wyjaśnić wszystkie sposoby, w jakie ograniczenia i luki w kontrpropozycji AMPTP nie chroniły wystarczająco scenarzystów przez zagrożeniami, które skłoniły ich do strajku. Strajk ma swoją cenę, a cena ta jest odpowiedzią na wszystkie, a nie tylko niektóre, problemy, które studia stworzyły w branży.

Przeczytaj też: Znowu to samo – recenzja filmu Blue Beetle

Jak twierdzi związek, to spotkanie nie miało na celu zbliżyć się do porozumienia. To było spotkanie, które miało zmusić ich do ustępstw. Nie dziwi więc, że niecałe dwadzieścia minut po zakończeniu spotkania AMPTP opublikowało za pomocą różnych mediów zaskakująco szczegółowe podsumowanie swojej kontroferty. Z szacunku do strajkujących scenarzystów nie będziemy tu przytaczać tej oferty, którą WGA określa jako niewystarczającą. Wszystko więc wskazuje na to, że strategią wytwórni nie były negocjacje, a próba zagłuszenia związku i zwrócenia strajkujących przeciwko kierownictwu WGA.

Strajk scenarzystów zatem trwa dalej i nie widać jego szybkiego końca. Tymczasem podczas 40 dnia strajku aktorów główny negocjator SAG-AFTRA, Duncan Crabtree-Ireland, ponaglił kierownictwo hollywoodzkich wytwórni, aby jak najszybciej doszli do porozumienia ze strajkującymi i przywrócili całą branżę do pracy.