„Władca Pierścieni”: więcej anime i nowa trylogia

The PlaylistJakub Marciniak05 grudnia 2024 18:23
„Władca Pierścieni”: więcej anime i nowa trylogia

Władca Pierścieni powraca na ekrany i zamierza się długo na nich rozgościć. Philippa Boyens opowiada o wstępnych pracach nad filmami.

Wojna Rohirrimów zadebiutuje na całym świecie już w przyszłym tygodniu i będzie pierwszym kinowym projektem z uniwersum Tolkiena od dziewięciu lat. Oczywiście będzie też czymś bardzo ryzykownym, w końcu mówimy tu o pierwszym kinowym anime opartym na tak dużej zachodniej marce. Film jest jednak oficjalnie osadzony w uniwersum Petera Jacksona, do swojej roli powróci Miranda Otto, a w nowych, epizodycznych występach usłyszymy Dominica Monaghana i Billa Boyda. Fani będą też mieli okazję usłyszeć niewykorzystane do tej pory nagrania Christophera Lee, gdyż Saruman pojawi się w filmie.

W 2026 na ekrany wejdzie The Hunt for Gollum reżyserowane przez Andy’ego Serkisa. Peter Jackson jest producentem i opiekunem kreatywnym filmu, a Boyens i Fran Walsh piszą scenariusz. Wiemy też, że trójka która stworzyła oryginalną trylogię, pracuje wstępnie nad drugim aktorskim filmem opartym o prozę Tolkiena. Tutaj jedyne, co wiemy na pewno, to że fabuła przewiduje występ Gandalfa. Ian McKellen otrzymał propozycję powrotu.

Boyens ponownie jednak zapowiada, że to nie koniec. Jednocześnie wyraźnie podkreśla, że kluczowy będzie odbiór widowni, bo poza wspomnianymi projektami nic nie jest w fazie aktywnego developmentu. Zaznaczyła też, że zależy jej przede wszystkim na pojedynczych filmach, opowiadających niezależne historie. Widzi też potencjał na anime, szczególnie jedna tolkienowska opowieść jej zdaniem świetnie wypadłaby w tym formacie. To dobry moment, by przypomnieć, że Boyens wyraziła kiedyś sporą ekscytację na pytanie, czy chciałaby opowiedzieć o Wojnie Krasnoludów ze Smokami. Wspominaliśmy o tym scenariuszu w naszym tekście o potencjalnych tematach nowych filmów. Scenarzystka The Hunt for Gollum nie wyklucza też kontynuacji Wojny Rohirrimów. Tutaj jednak wszystko zależy jedynie od wyników finansowych filmu.

Producentka teraz ujawniła dodatkowo coś zupełnie nowego. Mianowicie ekipa rozważa plan na zupełnie nową, epicką na skalę oryginalnej, trylogię kinową.

Bez wątpienia byłoby to zgodne z życzeniem Davida Zaslava. Prezes Warner Bros. Discovery, obejmując swój urząd, wyraźnie mówił, że oczekuje wykorzystania praw do marki Władcy Pierścieni, które od lat leżą odłogiem.

Przypomnijmy, że Warner posiada te prawa na mocy umowy z ich właścicielem, Embracerem. Ograniczają się one jedynie do zawartości trylogii Władca Pierścieni oraz Hobbita. Embracer ma też pierwszeństwo do wykupu pozostałych praw, jeśli Tolkien Estete kiedyś będzie zainteresowane ich sprzedażą. Możliwości bohaterów tekstu ograniczają się tylko do kina, telewizyjne należą do Amazonu.

Jeśli podoba się Wam nasza praca oraz działalność i chcecie nas wesprzeć, możecie nam postawić wirtualną kawę. To nam bardzo pomoże w rozwoju!Postaw mi kawę na buycoffee.to