„Klątwy, duchy i zbrodnie” to opowieść o historiach, których nie da się wyjaśnić. Jak zmierzyć się z niewyjaśnionym i nie postradać zmysłów? Na to pytanie w swojej książce odpowiada Renata Kuryłowicz.
Szkielet kobiety, który pojawia się i znika w pokrytej rdzą klatce zawieszonej na przydrożnym drzewie. Lewitujące dziecięce łóżka i krew płynąca z kranów w opowieściach o domu na amerykańskim przedmieściu. Zbliżcie się i posłuchajcie tych mrożących krew w żyłach historii. Książka otrzymana dzięki współpracy z wydawnictwem Znak Jednym Słowem.
Nie da się ukryć, że w Polsce tematyka true crime stanowi nie lada gratkę. Istnieje wiele kanałów, które opowiadają słuchaczom kolejne historie o ludzkim cierpieniu. Jednym z takich kanałów jest Renata z Worka Kości – Zbrodnia bez cenzury, gdzie Renata Kuryłowicz opowiada najciekawsze kryminalne sprawy. To właśnie spod jej ręki powstała dzisiejsza książka. Dzięki jej wiedzy i dobremu wyczuciu możemy poznać groźne klątwy lub historię o duchach. Już na samym początku muszę się przyznać, że nigdy nie byłam wielką fanką podcastów. Wolę raczej sięgnąć po realną książkę i poznawać straszne zbrodnie, które zostały wymyślone na rzecz zainteresowania czytelnika. Dlatego nigdy nie miałam przyjemności poznawać miejskich legend lub posłuchać mrożących krew w żyłach historii z ust autorki.
Kiedy sięgnęłam po tę lekturę nie wiedziałam, czego się spodziewać. Moja wiedza o tematyce true crime nie była powalająca. Jednak Kuryłowicz stworzyła książkę, która pozwala laikom poszerzyć swoją wiedzę w tym temacie. Jej lekkie pióro i ogromna wiedza pozwoliły mi zagłębić się w mroczne klimaty i poznać najciekawsze upiorne historie. Podejrzewam, że jeśli, kiedykolwiek interesowaliście się głośnymi sprawami, to ta książka nie przyniesie wam zbyt wielu nowych informacji. Autorka w kilku rozdziałach przybliża nam mroczne wątki, jednak nie są to obszerne opisy. Szczerze przyznam, że sama po lekturze zaczęłam zgłębiać niektóre opisane sprawy.
Przeczytaj także: „Dom bogini Kali” – omówienie książki
Jako fanka kryminałów z ciekawością wkroczyłam w świat przeróżnych klątw i wyzwań. Podczas lektury poznacie odpowiedzi na najbardziej fascynujące was pytania. 32 historie, 9 kategorii. Czy można zabić ducha? Czy duchy wracają i nawiedzają swoich oprawców? Historie o sławnych egzorcyzmach, nawiedzone miejsca, klątwy filmowe i wiele, wiele więcej. Jak widać, książka ma naprawdę szeroki zakres informacji, które zostają nam przekazane w przejrzysty sposób. Czasami możemy poznać opinię samej autorki, jednak za każdym razem dostajemy przypomnienie, że o wszystkich tematach powinniśmy wyrobić sobie własne zdanie.
Należy pamiętać, że wszystkie te sprawy wydarzyły się naprawdę. To historie pełne ludzkiego cierpienia, przemocy, przesądów i smutku. W obecnym świecie panuje niezdrowy trend na romantyzowanie przestępców czy morderców. Dla mnie nie do pomyślenia jest sama wizja obrony mordercy, a co dopiero obdarzenia go uczuciami. Tutaj ofiary dostają szansę na opowiedzenie o swojej śmierci. Ta lektura nie jest niczym łatwym, mimo umieszczenia kilku zabawniejszych wątków. Każdy rozdział opowiada o innych problemach, z którymi mierzy się ludzkość.
Jednym z ciekawszych rozdziałów był dla mnie ten opowiadający o klątwach filmowych. Z ogromną ciekawością czytałam o dziwnych wydarzeniach, które miały miejsce podczas kręcenia filmu lub tuż po jego zakończeniu. Człowiek sam zaczyna myśleć, czy całe zło, które spotkało daną ekipę filmową to faktycznie kwestia przypadku, czy może wpływu złych duchów? Wiele wydarzeń, które zostały opisane można wyjaśnić w dość prosty sposób, jednak fala przemocy, jaka się za nimi niesie może przerazić niejednego dorosłego.
Przeczytaj także: „Dzieci z Kuřim” – omówienie książki
Klątwy, duchy i zbrodnie to książka wypełniona po brzegi mrokiem i cierpieniem. Od pierwszych stron widać, że autorka dokonała ogromnego przygotowania się do tej powieści, o czym może poświadczyć kilkustronicowa bibliografia. Renata Kuryłowicz prowadzi czytelnika w głąb świata duchów, jednak pozostawia czytelnikowi pole do własnych rozmyślań i opinii. To nie są nikomu nieznane historie: jeśli jesteście fanami tematyki true crime to ta książka nie przekaże wam żadnych nowych informacji. To po prostu dobrze stworzony przewodnik po najgłośniejszych mrocznych opowieściach. Należy zachować zdrowy rozsądek podczas lektury i pamiętać, że przekazywanie takich historii ma na celu ukazanie cierpienia ofiar, a nie wspierania wiary w zjawiska nadprzyrodzone.
