„O, Kanado!” Paula Schradera na American Film Festival!

American Film FestivalFilip Mańka18 października 2024 15:25
„O, Kanado!” Paula Schradera na American Film Festival!

Najnowszy i z pewnością niezwykle osobisty projekt Paula Schradera – O, Kanado! (ang. Oh, Canada), znalazł się w programie 15 edycji American Film Festival. Wspólnie z organizatorami zapraszamy również na seans filmu okraszony naszym Dyskusyjnym Klubem Filmowym, który odbędzie się 7 listopada o godzinie 16:00, gdzie będziemy mieli przyjemność wspólnie z wrocławską widownią porozmawiać o być może ostatnim dziele legendarnego amerykańskiego twórcy.

Kanada – miejsce, które stało się azylem dla Leonarda Fife’a, lewicowego dokumentalisty, który przed laty zbiegł tu z Ameryki, aby uniknąć powołania do wojska walczącego w Wietnamie. Dziś, jako starzejący się człowiek z poczuciem zbliżającego się końca, decyduje się na swój ostatni wywiad. To jego chwila szczerości, w której zamierza zrzucić maskę i opowiedzieć o wszystkim, co ukrywał przez lata: o błędach, kompromisach i niełatwych wyborach, które na zawsze zmieniły jego życie. Film mieliśmy już okazję zobaczyć w trakcie tegorocznego festiwalu w Cannes i wtedy pisaliśmy o nim tak:

Oh, Canada to projekt wyjątkowy i, mimo pewnych bolączek, udany, a w całym swoim narracyjnym szaleństwie szczery. Reżyserowi z prostej historii udało się zrobić coś dużo bardziej osobistego, pozwalającego nam na półtorej godziny wejść do umysłu zagubionego staruszka. To też forma kinowej spowiedzi, czułe i szczere pożegnanie, przyznanie się do płynących z podeszłego wieku problemów i bycia śmiertelnym. Nie wiem, czy Paulowi Schraderowi uda się nakręcić kolejny film. Wiem za to, że niezależnie od tego, Oh, Canada może być bardzo ładnym pożegnaniem. Nie idealnym, ale tego chyba nikt od reżysera nie wymagał.

Paul Schrader to twórca, który poza ekscentrycznymi postami na Facebooku, w swoich produkcjach potrafi zajrzeć w głąb ludzkiej duszy i wydobyć z niej cały brud. Wychowany w surowej, kalwińskiej rodzinie, przez lata nie miał nawet dostępu do kina. Nie przeszkodziło mu to w staniu się jednym z symboli Nowego Hollywood. To on stoi za scenariuszem do Taksówkarza, gdzie wykreował jednego z najsłynniejszych filmowych outsiderów w historii oraz współtworzył brutalnego Wściekłego byka czy natchnione Ostatnie kuszenie Chrystusa. Jego reżyserskie dokonania, jak Amerykański żigolak czy zwłaszcza Pierwszy reformowany, to pełne napięcia i niepokoju opowieści o ludziach na krawędzi, zmagających się z własnymi demonami. Ten ostatni otworzył ostatni etap w jego karierze, swoistą trylogię „mężczyzny w pokoju”. Po arcyudanym projekcie z Ethanem Hawke’em Schrader w kolejnych latach kontynuował tę nieformalną narrację jeszcze w Hazardziście oraz Dobrym ogrodniku. Choć na konferencji w Cannes Schrader zapowiedział jeszcze jeden film, noirowe Non Compos Mentis, tak bez dwóch zdań tegoroczny projekt stanowi jego szczere rozliczenie z życiem oraz twórczością.

Więcej o twórczości Shradera i samym filmie porozmawiamy 7 listopada na DKF Immersja podczas American Film Festival. Choć o amerykańskim twórcy dyskutujemy w ramach schyłkowości oraz rozliczenia ze swoją karierą, objęliśmy również na festiwalu naszym parasolem sekcję, która na pierwszy plan wysuwa z kolei młodych twórców, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w branży. Mowa o sekcji Young Americans, o której szerzej pisaliśmy tutaj.

Tegoroczna edycja festiwalu American Film Festival odbędzie się w dniach 5-11 listopada we Wrocławiu, a tydzień dłużej potrwa edycja online.

Wszystkie nasze publikacje związane z 15. American Film Festival znajdziecie w tym miejscu. Obserwujcie nas oraz kanały festiwalu, bo to nie koniec ciekawych ogłoszeń!

Jeśli podoba się Wam nasza praca oraz działalność i chcecie nas wesprzeć, możecie nam postawić wirtualną kawę. To nam bardzo pomoże w rozwoju!Postaw mi kawę na buycoffee.to