Pawlikowski, Schnabel, Trier z nowymi filmami w 2024 roku!
Strajk aktorów trwa nadal, chociaż w tym tygodniu pojawiło się światełko w tunelu związane z protestami gildii scenarzystów. Nie wpływa on jednak na europejskie filmy oraz produkcje, których producenci zgodzili się na postawione warunki. Dlatego też niektórzy twórcy już pracują (lub niedługo zaczną) nad dziełami, które do kin trafia już w przyszłym roku! Spójrzmy na to, co przygotowują Paweł Pawlikowski, Julian Schnabel i Joachim Trier!
Paweł Pawlikowski po oscarowym sukcesie Zimnej wojny z 2018 roku zabierał się za kilka różnych projektów, ostatecznie jednak z żadnym nie mógł wystartować. Tuż przed strajkiem miał wejść na plan filmu The Island. Z przedsięwzięcia wycofała się bowiem firma ubezpieczeniowa, mimo że cała ekipa znajdowała się już właściwie na miejscu. Pawlikowski jednak się nie poddał i wychodzi na to, że da radę jednak film nakręcić!
Zdjęcia mają ruszyć od razu po zakończeniu strajku aktorów na Fuerteventurze. W głównych rolach pojawia się Joaquin Phoenix i Rooney Mara. Małżeństwo wcieli się na ekranie w parę, która decyduje się uciec od cywilizacji na bezludną wyspę. Ich spokój zaburza miliarder, przepływający obok na ekskluzywnym jachcie, który zamienia ich historię w tabloidową sensację. Akcja osadzona jest w latach 30 zeszłego wieku i została luźno oparta na prawdziwych wydarzeniach.
The Island w ramach idealnego scenariusza ma zadebiutować na jednym z przyszłorocznych festiwali filmowych.
Julian Schnabel to kolejny twórca, który już od pięciu lat nie uraczył nas nowym projektem. To się jednak zmieni; już w październiku twórca wejdzie na plan nowego filmu — In The Hands of Dante.
Główną rolę w filmie otrzymał Oscar Isaac, który zaliczył drugoplanowy występ w poprzednim obrazie Schnabela — Van Gogh. U bram wieczności. Nowy film będzie adaptacją powieści autorstwa Nicka Toschesa. Akcja skupia się na dwóch opowieściach — osadzonych w równoległych światach. Jeden jest odbiciem współczesności, a drugi czasów Dantego.
Joachim Trier to natomiast twórca, który względnie nie tak dawno był na ustach wszystkich, dzięki swemu przebojowemu Najgorszemu człowiekowi świata.
Reżyser/scenarzysta znów będzie współpracował z Renate Reinsve (którą niedługo mamy zobaczyć również w Weapons), tym razem przy filmie, który skupi się na relacji między ojcem a córką — Sentimental Value.
Fabuła skupi się na dwóch siostrach, które opłakują zmarłą matkę i jednocześnie odnawiają relacje z ojcem, który po latach powraca do ich żyć. Gustav był niegdyś cenionym filmowcem i stworzył scenariusz do filmu, mający stanowić jego wielki powrót. Główną rolę chce zaoferować swojej córce, Norze.
Prace na planie trwają od sierpnia i premiery należy spodziewać się w przyszłym roku. Może nawet na Festiwalu w Cannes.
