Filmem otwarcia są Chłopi w reżyserii DK Welchman i Hugh Welchmana. To niewątpliwie jeden z najciekawszych polskich filmów tego roku. Tak pisaliśmy o nim w naszej recenzji: „Chłopi to niezwykłe osiągnięcie i animacja, w którą włożono ogrom pracy. To film, który po prostu trzeba zobaczyć na wielkim ekranie, bo druga tak imponująca rzecz szybko nie powstanie. Przy tym jednak projekt wcale nie jest przerostem formy nad treścią. Ma coś do powiedzenia i robi to świetnie, reinterpretując jeden z klasyków polskiej literatury. DK Welchman i Hugh Welchman opowiadają o tragedii kobiety w konserwatywnym, zamkniętym społeczeństwie oraz jej ciężkiej walce o wolność. Chłopi to nie tylko film, który imponuje warstwą realizacyjną, ale i ważną historią pełną emocjonalnych momentów. To tak powinno się adaptować klasyczną literaturę i to właśnie takie filmy powinny reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej.” Pełna recenzja filmu DK Welchman i Hugh Welchmana.
Jednym z najgłośniejszych wydarzeń będzie spotkanie z Agnieszką Holland oraz Marcinem Wierzchowskim po projekcji filmu Zielona granica. Przypominamy, że tytuł ten został nagrodzony Specjalną Nagrodą Jury w trakcie Festiwalu w Wenecji. Na naszym portalu znajduje się już recenzja najnowszego filmu Agnieszki Holland.
Festiwal Kamera Akcja to jednak nie tylko filmy. Zawsze ważnym i mocnym punktem festiwalu są wydarzenia poświęcone krytyce filmowej. W tym roku szczególnie ciekawe wydają się warsztaty prowadzone przez Kaję Klimek i Michała Walkiewicza oraz tradycyjne dla FKA panele dyskusyjne. Bardzo ciekawi nas panel zatytułowany „Strajk„, którego tematem będzie obecna trudna sytuacja na amerykańskim rynku filmowym. Kwestia strajku scenarzystów oraz aktorów jest dla nas niezwykle ważnym tematem, o którym pisaliśmy nie raz. Wszystkie nasze publikacje na ten temat znajdują się pod tym linkiem.
Szczególnie interesują nas dwa wydarzenia w ramach inicjatywy Akcja Edukacja. Pierwsze z nich to case study filmu Solaris Mon Amour Kuby Mikurdy. Film mieliśmy okazję obejrzeć już wcześniej w Kinie Łódzkiej Szkoły Filmowej i śmiało możemy stwierdzić, że to jeden z najlepszych tytułów, jakie mogliśmy obejrzeć w tym roku. Solaris Mon Amour to wirtuozersko dopracowane kino found footage. Z materiałów archiwalnych Wytwórni Filmów Oświatowych twórcy złożyli wybitny esej filmowy będący po części fabularną interpretacją Solaris Stanisława Lema. To niezwykle szczerza opowieść o traumie, a przede wszystkim niepowtarzalne filmowe doświadczenie. Niepozorne arcydzieło współczesnego kina montażowego oraz najciekawszy polski projekt science fiction ostatnich lat. Seans obowiązkowy.
Drugim niezwykle ciekawym wydarzeniem jest producenckie case study filmu Strefa interesów Jonathana Glazera. Film co prawda nie był jeszcze pokazywany w Polsce ze względu na obostrzenia A24, my jednak mieliśmy okazję już obejrzeć The Zone of Interest w trakcie Festiwalu w Cannes. Tak pisaliśmy o filmie w naszej recenzji: „Strefa interesów jest z całą pewnością jednym z najciekawszych festiwalowych filmów tego roku. Jonathan Glazer wrócił po latach, oferując nam zupełnie nowe, budzące sporo wątpliwości spojrzenie na Holokaust. Produkcję można docenić za wiele aspektów, a w szczególności za ciekawą warstwę realizacyjną. Przy tym oglądając The Zone of Interest nie da się wyrzucić z głowy wrażenia, że podejście reżysera nie jest do końca właściwe. Czy Glazer nie poszedł za daleko, szukając poetyki w tak przerażającej sytuacji, w której ucierpiały miliony prawdziwych ludzi? Na to pytanie każdy widz musi odpowiedzieć samemu i czego by nie mówić o Strefie interesów, warto ją obejrzeć. Choćby, żeby wyrobić sobie własne zdanie”. W trakcie Festiwalu Kamera Akcja producentka filmu Ewa Puszczyńska opowie o produkcji filmu oraz o współpracy zarówno z Jonathanem Glazerem, jak i Łukaszem Żalem.
Nie możemy się także doczekać retrospektywy Jacquesa Demy’ego. W trakcie festiwalu zostaną pokazane trzy filmy francuskiego reżysera, z czego dwa z taśmy 35 mm. Bardzo czekamy także na The Old Oak, najnowszy film Kena Loacha. Film nie pojawił się wcześniej na żadnym polskim festiwalu, na którym mieliśmy okazję być. A trochę ich było!
W trakcie festiwalu będzie można obejrzeć także litewskiego kandydata do Oscara. Powoli w reżyserii Mariji Kavtaradze to jeden z najlepszych romansów ostatnich lat. Niezwykle intymne i inteligentne, a przy tym zabawne kino. W trakcie Nowych Horyzontów mieliśmy okazję porozmawiać z reżyserką filmu.
W programie znalazło się również kilka filmów, które mieliśmy okazję już obejrzeć, a przez to możemy szczerze je polecić: